W takim przypadku być może zajęcia teatralne okażą się lepszym wyborem! Widzisz, że samo objawia zainteresowanie występami, co rusz zapraszając do „domowego teatru”. Niektóre dzieci po prostu same dają znać, że takie zajęcia są dla nich! Chcesz rozwinąć u swojej pociechy nowe umiejętności.
W ostatnich latach popularność teatrów w Polsce stale rośnie. Polacy pokochali ten rodzaj obcowania z kulturą, choć niewątpliwie lata dziewięćdziesiąte nie były dla teatru zbyt pomyślne. Wejście multipleksów, pojawienie się zachodnich filmów, mniejsze wsparcie w dostępie do kultury ze strony państwa czy rozwój Internetu sprawił, że polski teatr długo zmagał się z
Liturgia jest zwornikiem łączącym monumentalny gmach filozofii i teologii św. Tomasza z Akwinu Książka ks. Tomasza Gutowskiego stanowi podróż do źródeł myśli Doktora Anielskiego na temat chrześcijańskiego kultu. Autor, odwołując się do kluczowych tekstów świętego z Akwinu, ukazuje istotę jego myśli liturgicznej.
Premiera online Teatru Arka im. Renaty Jasińskiej. Warszawa. Zamknięcie sezonu 2020: „Teren wspólny” w Komunie Warszawa. Legnica. Premiera teatralnego serialu "5.0" Magdy Drab. Tarnów. ,,O krasnoludkach i o sierotce Marysi" Teatru Nie Teraz online. Zwierzenia przy muzyce.
b) rezonatory (w postaci miedzianych półkul) pełniące funkcję swoistych głośników.Rozstawiano je w amfiteatrze, aby wzmacniały słowa aktorów i śpiew chóru. Było to konieczne, gdyż np. w najstarszym amfiteatrze zbudowanym z kamienia, czyli w teatrze w Atenach, na widowni mogło zasiadać ponad 17 000 osób!
pengertian hormat dan patuh kepada orang tua dan guru. Od 40 lat najlepszy teatr komediowy w Polsce Szanowni Państwo,Na wiosnę, Teatr Kwadrat przygotował ofertę wyjątkowych tytułów, specjalnie dla młodzieży szkolnej. Zapraszamy na doskonałe komedie: nowatorską „Ciotkę Karola 3:0”, efektowne „Medium”, komiczne „Okno na parlament” oraz na najnowszą produkcję „Promieniowanie. Sceny z życia Marii Skłodowskiej-Curie”. Nasze sztuki zgrabnie łączą nowoczesną formę i efekty specjalne z ponadczasowymi tradycjami Teatru. W lekki i zabawny sposób staramy się trafiać w gusta współczesnego młodego widza, aby przykuć jego uwagę i zarazić pasją do Teatru. Dla grup szkolnych oferujemy atrakcyjne do kontaktu z naszym Biurem Obsługi Widowni: [email protected] oraz tel. 22 się z prośbą o przekazanie tej wiadomości wychowawcom i pedagogom. MEDIUM Witold (Paweł Małaszyński) jest autorem kryminałów i pracuje właśnie nad nową książką z wątkiem spirytystycznym. Kiedy w ich willi zjawia się tajemnicza Madame Arcati udany związek zostaje wystawiony na próbę. Podczas seansu wywoływania duchów zmaterializuje się bowiem największe zmartwienie pani domu oraz najpiękniejsze wspomnienie jej męża w jednej osobie. Duch byłej żony Witolda wywoła w ich życiu spore zamieszanie. Cała nadzieja w tym, że Madame Arcati zdoła odesłać nietypowego gościa z powrotem w Scena25, 26, 27 kwietnia, 17, 18 maja oraz 28, 29, 30 czerwcaBilety ulgowe po 50 i 60 zł w wybranych strefach. Promieniowanie. Sceny z życia Marii Skłodowskiej-Curie. Życiu i pracy Marii Skłodowskiej-Curie będziemy przyglądać się od nieoczywistej strony. Chcąc przybliżyć widzom postać tej dwukrotnej noblistki, zdrapiemy warstwę mitu, którym obrosła i przyjrzymy się kobiecie – jej pasji, jej miłości, jej zwycięstwom i porażkom. Historia Marii Skłodowskiej-Curie jest też opowieścią o rzeczywistości przełomu XIX i XX wieku, o świecie, który był światem mężczyzn… i o kobiecie, która tym światem Kameralna26, 27, 28 maja Bilety ulgowe po 40 i 60 zł w wybranych strefach. Ciotka Karola Tekst to światowa klasyka farsy skrojona zgodnie z XIX-wiecznym sznytem, ale wzięta na warsztat od podszewki i uszyta na nową, bardziej nowoczesną miarę! Zarówno język, gra aktorska, kostiumy czy scenografia, zdają się być jednocześnie klasyczne, jak i skrajnie współczesne. Oto propozycja debiutującego w roli reżysera dyrektora Teatru Kwadrat - Andrzeja Scena30, 31 maja oraz 1, 2 czerwcaBilety ulgowe po 50 i 60 zł w wybranych strefach. wyjątkowe pokazy spektaklu pt. "Sztuka" Zapraszamy serdecznie na niecodzienne wydarzenie. Tylko w kwietniu i maju możecie Państwo uczestniczyć w przedpremierowych pokazach spektaklu pt. "Sztuka". To nasza najnowsza propozycja na Scenę Kameralną, której premiera odbędzie się w męska przyjaźń przechodzi trudną próbę. Yvan się żeni, na szczęśliwe małżeństwo raczej się jednak nie zanosi, za to Marc i Serge dosyć już mają wysłuchiwania opowieści na temat przygotowań do ślubu. Jednak nie to jest prawdziwym zarzewiem konfliktu. Serge kupił dzieło sztuki, za niebagatelną kwotę dwudziestu tysięcy franków. Scena Kameralna 18, 19, 20, 26, 27 kwietnia, 13, 14, 16, 17 maja oraz 9, 10, 11, 13, 14 czerwcaBilety po 80, 60zł we wszystkich strefach. Okno na parlament Polityka jest nieodłączną częścią naszego życia. Często mamy jej dosyć, a od zawsze stanowi źródło żartów i kpin. Emocjonujemy się zarówno codziennymi sukcesami, jak i potknięciami członków rządu (tymi drugimi oczywiście bardziej). Bycie parlamentarzystką to odpowiedzialne zajęcie a presja im większa tym silniejsza potrzeba odreagowania...Zwykła sprawa: romans, o którym nikt się nie dowie. Minister Wilski aranżuje schadzkę z sekretarką partii opozycyjnej. Utrzymanie tajemnicy wydaje się proste do czasu, kiedy w oknie hotelowego apartamentu pojawi się... Scena26, 27, 28 maja Bilety ulgowe po 50 z i 60 zł w wybranych strefach. TUWIM, TRĄBA I KREDKI Kameralne przedstawienie na najmniejszej Scenie Teatru Kwadrat dla dzieci w wieku 4-8 lat. To atrakcyjne, pełne humoru i angażujące wyobraźnię dziecięcą połączenie poezji, muzyki i plastyki. Maciej Kujawski, który znany jest dzieciom jako Kubuś Puchatek z polskiej wersji bajki Disneya prezentuje najzabawniejsze wiersze Juliana Tuwima. Na scenie towarzyszą mu dwaj artyści...Scena Bistro27, 28, 29 maja oraz 1, 2 czerwcaBilety po 25 zł. Kasa ul. Marszałkowska 138:Poniedziałek - - Piątek - - Niedziela - 22 826 23 89BILETY ONLINE: ZAPRASZAMY Dodaj nasze adresy e-mail do swoich kontaktów, aby zawsze wiadomości trafiały do skrzynki odbiorczej, a nie do spamu: [email protected] [email protected] Bądź na bieżąco z tym co słychać w Kwadracie ;)
Please ensure Javascript is enabled for purposes of website accessibility StartSzkoła Ogłoszenia DyrekcjiPatron szkołyHistoriaPoczet sztandarowyStatutProgram wychowawczo - profilaktycznyLokalizacjaDoradztwo ZawodoweBezpieczna szkołaBiblioteka szkolnaIzba Tradycji Czynu NiepodległościowegoSpołeczność DyrekcjaNauczycieleWychowawcyMickiewiczacyPedagog szkolnySamorząd UczniowskiRzecznik Praw UczniaNasi OlimpijczycyKlasa ukraińskaDla uczniów Kalendarium roku szkolnegoDzwonkiPodręcznikiDla maturzystówDla rodziców Rada RodzicówZebrania z rodzicamiKonsultacjeNumer konta Rady RodzicówStudniówka 2022PRZEKAŻ 1%Dla ósmoklasistów Strona naboru elektronicznegoRegulamin rekrutacjiUlotki o klasachPrezentacja o szkoleFilmy o szkoleDni Otwarte SzkołyUroczystości szkolneProjekty Archiwum PRLPOWERE-TwinningCiekawi świata. Ciekawi przyszłościStawiamy na rozwójOchrona Własności IntelektualnejWspólnota PolskaNarodowy Program Rozwoju CzytelnictwaNowe Horyzonty Edukacji FilmowejErasmus+Europejski Korpus SolidarnościGdy gaśnie pamięć ludzka...Projekty społeczneKonkursy LiterackieJęzykoweJęzyk angielskiJęzyk francuskiJęzyk hiszpańskiJęzyk niemieckiMatematyczneFizyczneChemiczneGeograficzneBiologiczneCzytelniczeHistoryczneArtystyczneReligijneKontaktRODO
Matura próbna 2021 z angielskiego rozszerzonego zaczęła drugi tydzień maratonu egzaminów przygotowanych przez Centralną Komisję Egzaminacyjną. W poniedziałek, 8 marca o godz. uczniowie wielu szkół w Polsce zmierzyli się z maturą próbną 2021 z angielskiego rozszerzonego. Musieli też napisać wypracowanie: artykuł albo rozprawkę opinion essay. I tu dla wielu zaczęły się schody. Matura próbna 2021 z języka angielskiego na poziomie rozszerzonym. Wszystkie zadania znajdziesz tutaj: Matura próbna 2021: Język ANGIELSKI rozszerzony. Odpowiedzi i arkusze sprawdzisz TUTAJ [ARKUSZE CKE] oraz w galerii poniżej. Jednym z tematów wypracowania była rozprawka opinion essay. Co to takiego? Sugerowane odpowiedzi i arkusze CKE z matury próbnej 2021 z języka angielskiego na poziomie rozszerzonym znajdziesz w poniższej galerii. Matura próbna 2021 z rozszerzonego angielskiego. Tematy wypracowań Maturzyści, którzy zdawali próbny egzamin CKE 2021 z języka angielskiego na poziomie rozszerzonym, musieli wybrać jeden z tematów wypracowań. Czy teatr może być dziś atrakcyjny dla młodzieży? Napisz rozprawkę, w której przedstawisz swoją opinię na ten temat, uwzględniając argumenty odnoszące się do repertuaru i dostępności tej formy kultury. W Twojej miejscowości odbyła się kampania „Smart Stop”, która miała zwrócić uwagę na problem, jakim jest korzystanie z telefonów komórkowych przez uczestników ruchu drogowego. Napisz artykuł do gazety internetowej, w którym zrelacjonujesz przebieg tej kampanii oraz przedstawisz swoją opinię dotyczącą jej skuteczności. Zobacz też: Matura próbna 2021: Język angielski - poziom rozszerzony. Mamy sugerowane ODPOWIEDZI! Arkusze i komentarze [RELACJA NA ŻYWO] Rozprawka opinion essay. Co to takiego? Część uczniów wybrała rozprawkę. To forma, jaką uczniowie szkół średnich często ćwiczą przed maturą. Pozwala na dość swobodną prezentację naszych poglądów, ale prawidłowo napisana rozprawka opinion essay musi spełniać pewne zasady. Opinion essay – co to takiego? Część uczniów dopiero po zakończeniu egzaminu zaczęła się zastanawiać nad tym, jaki rodzaj rozprawki powinni napisać. Uświadomienie sobie, że chodziło o opinion essay zaskoczyło i załamało wielu. O co chodzi? OPINION ESSAY. Jak napisać rozprawkę? Matura próbna 2021 Opinion essay to jeden z najpopularniejszych typów rozprawki. Uczniowie, którzy przygotowują się do matury rozszerzonej z języka angielskiego, muszą go znać. Na maturze z rozszerzonego angielskiego piszemy albo rozprawkę „for and against”, a więc za i przeciw, albo właśnie słynny „opinion essay” czyli esej, w którym prezentujemy i argumentujemy własne, subiektywne zdanie na zadany temat. Opinion essay powinien składać się ze wstępu, w którym prezentujemy swój pogląd. Później w głównej części rozprawki (rozwinięcie) przywołujemy konkretne argumenty i przykłady na obronę postawionej tezy. Warto podkreśli, że wyrażamy swoją subiektywną opinię, a jednocześnie odnosić się do argumentów osób, które mogą mieć np. inny pogląd. W zakończeniu podsumowujemy całą rozprawkę. Matura 2021: Próbny egzamin z matematyki. Jak poszło maturzystom w Bydgoszczy? Matura próbna 2021. Więcej o egzaminie CKE:
Data utworzenia: 30 maja 2016 (aktualizacja: 1 grudnia 2016) Wywiad z Panią Agatą Drwięga - specjalistą do spraw promocji i edukacji w Teatrze Animacji. Teatr Animacji w Poznaniu to teatr z tradycjami. W końcu jego początki sięgają 1945 roku. Dla miejscowych rodziców to jedno z najważniejszych miejsc na mapie kulturalnych atrakcji miasta. Nie bez powodu zyskało sobie renomę i grono wiernych bywalców. A jak się zmieniło na przestrzeni ostatnich lat? Przede wszystkim zmieniła się dyrekcja Teatru Animacji, a to zawsze wiąże się ze zmianami w repertuarze i oznacza ewolucję w ogólnym charakterze pracy każdej instytucji. Marek Waszkiel zatrudnił na etacie dramaturga Malinę Prześlugę – uznaną dramatopisarkę sztuk dla dzieci i młodzieży. Ta decyzja automatycznie wiąże się z wprowadzeniem do repertuaru wielu nowych spektakli na podstawie jej tekstów. Niewiele polskich teatrów ma komfort stałej pracy z tak rozchwytywanym autorem. Ponadto dyrektor Waszkiel zaprosił do współpracy znakomitych reżyserów oraz scenografów teatru lalek, którzy już dawno zyskali uznanie w Polsce i na świecie, a dotąd byli nieznani poznaniakom. W sierpniu 2014 po raz pierwszy pracował tutaj MariánPecko – słowacki reżyser doskonale znany polskiej publiczności. Jego „Smoki” na podstawie tekstu Maliny Prześlugi ze scenografią EvyFarkašovej po raz kolejny będzie można obejrzeć w czerwcu. Ważną zmianą jest z pewnością również zmiana profilu Teatru Animacji – dotąd kojarzonego niemal wyłącznie z publicznością dziecięcą. Naszymi głównymi widzami oczywiście nadal pozostają dzieci, tymczasem teatr lalek może być atrakcyjny dla wszystkich grup wiekowych. Przekonają się o tym dorośli widzowie obecni na „Molierze” wybitnego lalkarza Neville’aTrantera, „Czarnych ptakach” wyreżyserowanych przez EricaBassa z amerykańskiego SandglassTheatre czy „Pastranie” w reżyserii Marii Żynel związanej z polską grupą Coincidentia. Od 2014 roku stałą publicznością TA stali się także najnajmłodsi (czyli dzieci mniej więcej do trzeciego roku życia), dla których mamy na razie dwie propozycje: „Soko loko” w reż. Beaty Bąblińskiej oraz „Zmyślankę” Marioli Fajak-Słomińskiej i Janusza Słomińskiego. Dyrektor Waszkiel zaprosił także do współpracy artystów już wcześniej związanych z tym miejscem – mam na myśli Marcina Jarnuszkiewicza (reżysera „Całego królestwa Króla”) czy wreszcie Martę Guśniowską, która 11 lat temu debiutowała na scenie TA jako autorka sztuki „Baśń o rycerzu bez konia”. Teraz po raz pierwszy wystąpiła w roli reżysera, w dodatku pracującego nad swoim własnym tekstem „A niech to Gęś kopnie!”. Scenografię wykonała znana poznańskiej publiczności wybitna litewska scenografka JulijaSkuratova. To przedstawienie okazało się niebywałym sukcesem – zostało docenione przez jurorów najważniejszych krajowych festiwali teatrów lalek; w ramach organizowanego przez Instytut Teatralny w Warszawie projektu Teatr Polska pokazaliśmy je w czternastu miejscowościach w całej Polsce, w których nie ma stale działających teatrów; spektakl spotkał się niezwykle ciepłym przyjęciem w Rosji i Montrealu (gdzie został zagrany po francusku). Przed „Gęsią” kolejne zagraniczne wyprawy – do Słowacji i Francji. Dyrektor Waszkiel dba o to, by TA był obecny na możliwie największej liczbie krajowych i zagranicznych festiwali. Dużym zainteresowaniem cieszy się od połowy miesiąca spektakl “Dziób w dziób”, nowość w Teatrze Animacji. Jak zarekomendowałaby Pani to przedstawienie tym, którzy nie mieli jeszcze okazji go zobaczyć? „Dziób w dziób” jest przede wszystkim bardzo ciekawym tekstem, w moim odczuciu jednym z najlepszych jakie do tej pory napisała Malina – na różnych poziomach można go czytać inaczej. Reżyserii podjął się Irek Maciejewski – znany poznaniakom ze względu na reżyserię uwielbianego przez przedszkolną publiczność spektaklu „Kto wysiedzi to jajo?”, artysta mający duże doświadczenie w pracy lalkami muppetowymi animowanymi nad parawanem. Kolorową scenografię z kolei zaprojektował Robert Romanowicz – ilustrator książek dla dzieci. Myślę, że najlepszą rekomendacją dla tego spektaklu jest szalona popularność, jaką cieszy się to przedstawienie wśród naszych widzów – jeśli ktoś chciałby go obejrzeć, musi poczekać do przyszłego sezonu, bo już dawno nie ma na niego biletów. Niezwykle ciekawy był także spektakl “Lustrzana chmura”. To nieco inna propozycja teatralna od pozostałych, której bliżej raczej do sztuki współczesnej. Nie ma tu zbyt wiele kolorów czy zabawnych postaci. Jest za to hipnotyzująca opowieść i muzyka, a cała oprawa skłania małego widza do uruchomienia pokładów wyobraźni. Z jakim przyjęciem spotkał się ten niełatwy jednak w odbiorze spektakl? „Lustrzana chmura” jest bez wątpienia wyjątkową pozycją w naszym repertuarze. Powiedziałabym, że taką, która w żaden sposób nie wpisuje się w stereotypowe myślenie o teatrze dla dzieci. Dorośli w relacji z dzieckiem często przypisują sobie prawo do „wiedzenia lepiej” – zazwyczaj wynika to naszej troski, poczucia odpowiedzialności za pociechę. Chcemy być dla dzieci przewodnikami po świecie, dlatego musimy wszystko zrozumieć i natychmiast umieć wyjaśnić, rzadko pozwalamy sobie na niepewność osądu. Tymczasem dzieci czerpią radość z zadawania pytań i odkrywania coraz to nowych obszarów rzeczywistości, a także z niepewności osądów – bo one umożliwiają stawianie nowych znaków zapytania. Twórcy „Lustrzanej chmury” zapraszają widzów do świata urządzonego zupełnie inaczej niż ten, który mamy za oknem – to świat zbudowany według zasad, jakie obowiązują w japońskich baśniach i legendach. Jego klimat tworzy czarno-biała scenografia Pavla Hubički oraz wykonywana na żywo przez aktorów muzyka skomponowana przez Adama Świtałę. To spektakl, który dzieci rozumieją lepiej i głębiej niż dorośli, ponieważ mają w sobie więcej otwartości i odbierają go poprzez własną wrażliwość i emocje – myślę że są to one są najważniejsze w kontakcie ze jesteśmy starsi, tym bardziej tracimy ten szósty zmysł. Na szczęście odwiedza nas wielu mądrych i wrażliwych rodziców, którzy ufają osądom swoich pociech, nawet jeśli sami nie do końca je rozumieją. Z tego co wiem sporym powodzeniem cieszyły się warsztaty rodzinne animujeMY. Dzieci mogły w czasie ich trwania zapoznać się z podstawowymi typami lalek jak np. pacynka, kukła, pyskówka czy marionetka. Jak maluchy dawały sobie radę ich “ożywieniem“? Warsztaty prowadził Artur Romański aktor Teatru Animacji, który ma duże doświadczenie w pracy z dziećmi. Zajęcia były przygotowane tak, by maluchy mogły spróbować ożywić każdą formę (Artur wybrał lalki, które nie były dla nich za ciężkie oraz parawan, który nie był zbyt wysoki). Oczywiście, że to nie było proste zadanie – inaczej każdy mógłby zostać lalkarzem! Jednak w tych zajęciach nie chodziło o to, by każdy świetnie sobie „poradził”. Chcieliśmy rozbudzić świadomość różnorodności form teatralnych oraz pokazać trudności, jakie wiążą się z pracą animatora. Przede wszystkim chodziło jednak o dobrą zabawę i pobudzenie wyobraźni najmłodszych – bo przecież lalka teatralna nie musi powstać w pracowni, może być nią także domowy pluszak albo poduszka. Czy w kolejnym sezonie także możemy spodziewać się teatralnych warsztatów dla dzieci? Tak, jak najbardziej. Na pewno będziemy kontynuować zajęcia Artura, myślimy także o rozbudowaniu programu warsztatów (chcielibyśmy zaprosić na nie także dorosłych), ale na mówienie o szczegółach jest jeszcze za wcześnie. A jakich nowości możemy spodziewać się w nadchodzącym sezonie? Póki co mamy zaplanowane trzy premiery w reżyserii zagranicznych wrześniu czeka nas premiera „Żabki” na postawie serii książek holenderskiego autora MaxaVelthuijsa w reżyserii FabrizioMontecchiego z włoskiego TeatroGioco Vita – to bez wątpienia najważniejszy europejski twórca teatru cieni. W listopadzie odbędzie się premiera sztuki inspirowanej mitologią słowiańską, którą wyreżyseruje Duda Paiva – znany na całym świecie brazylijski tancerz pracujący z lalkami ze specjalnej elastycznej (niemal magicznej) gąbki. To będzie pierwszy spektakl dla dzieci tego twórcy. Z kolei na początku roku 2017 odbędzie się premiera koprodukcji z HandspringPuppet Company z RPA – spektakl wyreżyseruje JanniYounge jego dyrektor. Dziękuję za rozmowę, życząc dalszych sukcesów! Dziękuję. Z panią Agatą Drwięga rozmawiała Agnieszka Damieszko-Charnock Fot. Jakub Wittchen Data modyfikacji: 1 grudnia 2016
Problematyzowanie teatru dla młodzieży i szukanie nowych trendów, które warto wprowadzić na scenę Miejskiego Teatru Miniatura - to główne zadania nowego przeglądu teatru dla dzieci i młodzieży "Co nowego?". Imprezę w dniach 10-16 grudnia przede wszystkim w Teatrze Szekspirowskim zorganizował Teatr Miniatura. Formuła wydaje się słuszna, warto jednak rozbudować program teatralny. Sześciodniowy przegląd wypełniły pokazy spektakli teatralnych i dyskusje na temat teatru dla dzieci i młodzieży. Jednak proporcje pokazywanych spektakli (trzy spektakle organizatora przeglądu, w tym jeden z tytułów prezentowany dwukrotnie oraz trzy pokazy gościnne) zdecydowanie należałoby zmienić na korzyść spektakli gościnnych. W praktyce przedstawienia gościnne zamknęły się w niewielkim, lalkowym "Na Warmii... dawno, dawno temu" Olsztyńskiego Teatru Lalek, mającym silny ładunek edukacyjny "Über die Grenze ist es nur ein Schritt" z Hamburga oraz zdecydowanie najciekawszym pokazie festiwalu - przedstawieniu "Męczennicy", przygotowanym w koprodukcji przez Teatr Współczesny w Szczecinie oraz Teatr Dramatyczny im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu. Pierwszy ze spektakli "Na Warmii... dawno, dawno temu" stanowi tak naprawdę połączenie trzech baśni Marii Zientary-Malewskiej opowiadających o warmińskich jeziorach - Łansik, Skanda i Karaśnik. Opowieść ta odbywa się na miniaturowej scenie, w planie lalkowym. Wykorzystano misternie wykonane lalki z drewna, przypominające ludowe figurki. Pierwsza z baśni to nic innego jak lokalna wersja "Jasia i Małgosi" ze złą, niedowidzącą czarownicą, która uwięziła chłopca i chciała go zjeść na obiad, ale ciągle była niezadowolona, bo zamiast własnych palców podsuwał jej chude patyczki. Tak jak we wspomnianej bajce, czarownica sama kończy w piecu. Druga opowieść wspomina o rozbójnikach i tu bez trudu odnajdziemy inspiracje choćby przygodami Ali Baby i czterdziestu rozbójników. Najciekawsza i najbardziej efektowna (dzięki ptasim trelom) jest ostatnia baśń - o pustelniku, który pokutował za swoje grzeszne życie w pobliżu wspomnianego jeziora Karaśnik. Aktorzy Hanna Banasiak, Jagna Polakowska i Roman Wołosik grają poprawnie, nie wpadają w ekscytację wypowiadanymi kwestiami, umiejętnie animują postaci (przeważnie to laleczki trzymane w rękach, z różnymi ruchomymi częściami ciała). Ta miniaturowa opowieść niewątpliwie ma wiele uroku, jednak sporo traciła w wielkim, jak na skalę spektaklu, Teatrze Szekspirowskim. Choć oglądało ją niewielu widzów i aż się prosiło o bardziej kameralną przestrzeń przedstawienia. Zupełnie innego typu spektakl i aktorstwo zaprezentowali aktorzy Deutsches SchauSpielHaus w Hamburgu, którzy wystąpili w "Über die Grenze ist es nur ein Schritt" (czyli "Przez granicę już tylko jeden krok") w reżyserii Johana Heßa. To powoli rozkręcająca się opowieść o "obcym", w tym przypadku pochodzącym z Ghany Dede Affulu, który trafił do Hamburga razem z matką i siostrą Benedictą. Granice przekroczyli legalnie, z wizą turystyczną i z zamiarem nie wracania już do ojczyzny. Przez pomyłkę Dede myśli, że jest ścigany przez policję i ukrywa się przed nią, bo pojmanie przez policjantów groziłoby mu i jego rodzinie deportacją do Ghany. Jego niemiecka dziewczyna pomaga mu jak tylko może. Rodzina czeka na ojca Dede i Benedicty, który pozostał w kraju. Miesiące rozłąki przekonują ojca Dede do desperackiego kroku i za ostatnie uzbierane pieniądze wchodzi on na maleńką łódeczkę, którą wraz z kilkudziesięcioma innymi uchodźcami stara się przepłynąć Morze Śródziemne by dostać się do Europy, upragnionego lepszego świata, skąd do rodziny będzie już ojcowi Dede całkiem blisko. Jednak - jak w wielu podobnych przypadkach - do połączenia rodziny nigdy nie dojdzie. Przepełniona łódka zatonęła, grzebiąc nadzieje na wspólną przyszłość. Tekst napisał niemiecki dramaturg i pedagog Michael Müller. Pokazuje on sytuację "obcego" w europejskim mieście jego oczami. Aktorzy (urodzona w Polsce Karolina Fijas i ciemnoskóry Aljoscha Zinflou) grają bardzo blisko widzów, a cała scenografia nieprzypadkowo przypomina salę lekcyjną. Spektakl w Niemczech grany jest właśnie w szkołach - w salach lekcyjnych i na aulach, gdzie po spektaklu odbywa się pogadanka na temat przedstawienia. Aktorzy grają z emfazą, są przerysowani, krzykliwi. W dość jaskrawy sposób oddają emocje, z czasem jednak, gdy akcja nabiera dramatyzmu, umiejętnie je tonują. Przedstawienie zyskało spory rozgłos u naszych zachodnich sąsiadów. U nas takiej kariery by nie zrobiło, jednak trzeba przyznać, że tematyka spektaklu jest w Polsce (coraz bardziej multikulturowej) mimo wszystko jeszcze bardzo egzotyczna. Ostatni z gościnnych pokazów pozostawia więcej pytań niż odpowiedzi. Sztuka Mariusa von Mayenburga "Męczennicy" w reżyserii Anny Augustynowicz w przenikliwy sposób kontrapunktuje postępującą laicyzację, przeciwstawiając jej drugą, niebezpieczną skrajność - fanatyzm religijny. Benjamin odmawia uczestnictwa w lekcjach pływania, twierdząc, że religia mu na to nie pozwala. Początkowo traktowana jako fanaberia zbuntowanego nastolatka fascynacja Biblią staje się rękojmią Beniamina. Chłopak zaczyna terroryzować uczniów (wyegzekwowanie jednoczęściowych strojów kąpielowych dla dziewcząt) i nauczycieli, z którymi prowadzi regularne wojny cytując wybrane fragmenty Pisma Świętego. Jego matka Irene kompletnie nie rozumie własnego syna, ale ślepo go broni, oskarżając winą za jego nietypowe zachowanie nauczycieli, szczególnie nauczycielkę biologii panią Roth, mającej z fanatycznym uczniem najwięcej problemów. Pani Roth jako jedyna zafascynowana jest przemianą Benjamina i usiłuje wejść z nim w polemikę. Chłopiec jest jednak głuchy na argumenty, co więcej, uznając ją za Żydówkę, postanawia ją zlikwidować, wykorzystując do tego niepełnosprawnego Georga. Postępująca fascynacja religijna Benjamina, czującego się powołanym do wielkich czynów (usiłuje dokonać cudu na wzór Jezusa Chrystusa) zaczyna coraz bardziej zagrażać otoczeniu. Spektakl Anny Augustynowicz ukazuje bezradność dorosłych (szczególnie pedagogów szkolnych), gdy utracą kontakt z dzieckiem wymykającym się standardom wychowawczym. Obnaża fasadowość prób podejmowanych w celu nawiązania z nim kontaktu i skłonność do poszukiwań łatwej recepty na problemy wychowawcze (matka Benjamina wierzy, że jej syn zażywa narkotyki, bo to tłumaczyłoby jego drażliwość i oderwanie od rzeczywistości). Spektakl bezlitośnie atakuje skrępowanych procedurami nauczycieli, pozbawionych często jakiegokolwiek realnego wpływu na młodzież oraz księży, niezdolnych do poprowadzenia poszukujących młodych ludzi w stronę Boga, co pchać ich może w stronę ślepego fanatyzmu. Zarówno spektakl niemiecki, jak i propozycja szczecińsko-wałbrzyska bardzo dobrze wpisywały się w główny temat przeglądu "Co nowego?" - dyskusję o teatrze dla młodzieży. To różne, odmienne formalnie i estetycznie propozycje, ukazujące różne możliwe formy "dialogu" z niepełnoletnim widzem. Przeglądu dopełniły debaty w gronie praktyków i teoretyków teatru dokumentalnego, teatru poświęconego społeczności lokalnej i teatru dla młodzieży. Formuła przeglądu wydaje się trafiona - spektakle i debaty (których pełen zapis dostępny jest na stronie internetowej Teatru Miniatura) pozwalają na nieco warsztatowy tryb uczestnictwa i problematyzowanie poruszanych tematów. Przegląd "Co nowego?" symbolicznie przeprowadził też publiczność z Europejskiego Centrum Solidarności, przez Gdański Teatr Szekspirowski, do nowo otwartego po remoncie Teatru Miniatura. Szkoda, że propozycje gościnne miały dużo słabszą frekwencję niż spektakle gospodarza przeglądu. Bez wątpienia warto jednak trzymać rękę na pulsie teatru dla dzieci i młodzieży i sprawdzać co jakiś czas, co nowego dzieje się poza Trójmiastem.
czy teatr może być dziś atrakcyjny dla młodzieży